[center]
Po temacie-zdecydowałem[/center]
Zdecydowałem się na czujniki parkowania 4 x tył z wyświetlaczem LCD. Po kilku wyjazdach z pełnym bagażnikiem i widocznością kiepską nawet w bocznych lusterkach. Przód uznałem za zbędny i szpecący front auta. Wyświetlacz nie zależny. Wersje z wyświetlaczem w lusterku to pomyłka tak sądzę.
Wybrałem
ten zestaw dlatego że:
· Ma dokładny pomiar do 1 centymetra ( testy potwierdzają tą dokładność)
· Regulowaną głośność i /lub odłączany buzer
· Wskazania, od którego czujnika pochodzi pomiar
· Podświetlanie na biało a nie tęcze barw ( tak było w ofercie, że albo niebieskie albo białe niestety zdjęcia z ofert nie oddają prawdziwego koloru wyświetlacza. Ja wybrałem biały a sami zobaczcie, jaki jest. Swoją drogą ciekawe jaki naprawdę jest ten niebieski? )
· Gwarancja 2 lata, bo nie wszyscy taką dają
· Mały i czytelny wyświetlacz
· Małe czujniki
· Sprzedają go na allegro tyle, co wszyscy inni pozostałych razem, więc może jest wart te 169 zł.
Wadą było:
· Brak w ofercie czujników w kolorze srebrnym i brak informacji od producenta w instrukcji o możliwości ich malowania. (Według sprzedawcy można malować cienką warstwą wolałem nie ryzykować i pomalowałem tylko same oprawki czujników)
· Pomiar od 20 cm (szkoda można by bliżej parkować)
· To że kolor podświetlania jest inny niż na zdjęciach albo dostałem nie ten co zamawiałem
Czyli więcej zalet lub po prostu bardziej się mi podobał i już.
Czujniki zamontował
ten lakiernik bo lakierował cały tył.
No i zadałem sobie żeby to zamontować po południu w niedziele

. Niby nic wielkiego ale musiałem trochę porozkręcać bo zachciało się mi mieć wyświetlacz nad lusterkiem. Poszła podsufitka, przedni słupek i dalej progi, siedzisko i już byłem w bagażniku. Chyba nie było źle bo tylko jedna śrubka mi została. Sam wyświetlacz przykleiłem na taśmę dwustronnie klejącą do połówek zaczepów zaślepki puszki podtynkowej. Są plastikowe, lekkie, łatwo się je wygina do potrzebnego kąta i mają zadziory które dobrze trzymają się w szczelinie podsufitki.
Kilka fotek z montażu we wnętrzu auta.
Z miejsca kierowcy jest widoczny doskonale.
I testów z miarką ( niezbyt dokładnych bo byłem sam ale w miarę prawdziwe )
A tak to wygląda na zewnątrz.
Na razie polecam a zobaczymy jak to będzie za jakiś czas. Daje poczucie pewność co się ma z tyłu, łatwo zamontować samodzielnie, nieźle wygląda i nie kosztował majątku.
[center]
Oby ta pewność mnie kiedyś nie zgubiła
[/center]